Morsowanie, czyli krótkotrwałe zanurzanie ciała w bardzo zimnej wodzie, od kilku lat cieszy się ogromną popularnością. Dla jednych jest sposobem na wzmocnienie odporności i poprawę samopoczucia, dla innych elementem stylu życia i kontaktu z naturą. Coraz częściej jednak pojawia się pytanie, jak morsowanie wpływa na skórę, skórę twarzy, skórę ciała oraz włosy.
Czy zimna woda rzeczywiście poprawia wygląd cery? Czy morsowanie może ujędrniać skórę lub pomagać na cellulit? A może wręcz przeciwnie - wysusza skórę i pogarsza jej kondycję? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, ponieważ reakcja skóry na zimno zależy od jej typu, stanu bariery ochronnej oraz sposobu morsowania.
Czym jest morsowanie i jak działa na organizm?
Morsowanie polega na krótkiej ekspozycji organizmu na bardzo niską temperaturę wody, najczęściej w zakresie od 0 do kilku stopni Celsjusza. Dla organizmu jest to silny bodziec, który uruchamia reakcję stresową o charakterze adaptacyjnym.
Pierwszą reakcją jest gwałtowny skurcz naczyń krwionośnych w skórze, czyli wazokonstrykcja. Mechanizm ten ma na celu ograniczenie utraty ciepła i ochronę narządów wewnętrznych. Po wyjściu z wody dochodzi do ponownego rozszerzenia naczyń (wazodylatacji) oraz intensywnego napływu krwi do skóry.
To właśnie ta sekwencja zmian naczyniowych ma największe znaczenie dla wyglądu i funkcjonowania skóry.
W czasie morsowania zabezpiecz skórę twarzy bogatym kremem.
Morsowanie a skóra - co dzieje się w skórze pod wpływem zimna?
Mikrokrążenie i dotlenienie skóry
Naprzemienne zwężanie i rozszerzanie naczyń krwionośnych działa jak swoisty trening dla układu naczyniowego skóry. Po morsowaniu skóra bywa lepiej ukrwiona, bardziej zaróżowiona i sprawia wrażenie „żywszej”.
Lepsze ukrwienie może sprzyjać:
- poprawie transportu tlenu i składników odżywczych,
- sprawniejszemu usuwaniu produktów przemiany materii,
- chwilowej poprawie kolorytu skóry.
Należy jednak podkreślić, że są to efekty krótkotrwałe i nie oznaczają trwałej przebudowy struktury skóry.
Bariera hydrolipidowa a morsowanie
Z punktu widzenia dermatologii i kosmetologii kluczowe znaczenie ma wpływ morsowania na barierę hydrolipidową skóry. Zimna woda, wiatr i niska temperatura powietrza mogą prowadzić do:
- zwiększenia przeznaskórkowej utraty wody (TEWL),
- wypłukiwania lipidów ochronnych,
- uczucia ściągnięcia, suchości i pieczenia skóry.
Dlatego morsowanie bez odpowiedniej pielęgnacji ochronnej i regeneracyjnej może osłabiać funkcję ochronną naskórka, zwłaszcza u osób z suchą lub wrażliwą skórą.
Czy morsowanie ujędrnia skórę?
Często powtarzaną opinią jest to, że morsowanie ujędrnia skórę. W praktyce obserwowane napięcie skóry wynika głównie z:
- obkurczenia naczyń krwionośnych,
- przejściowego napięcia włókien mięśniowych,
- zmniejszenia obrzęków.
Morsowanie nie stymuluje bezpośrednio syntezy kolagenu ani elastyny, dlatego nie może być traktowane jako metoda trwałego ujędrniania skóry. Efekt jest raczej chwilowy i wizualny.
Po morsowaniu postaw na pielęgnację z dużą ilością olei i maseł
Morsowanie a skóra twarzy - możliwe korzyści i realne zagrożenia
Morsowanie a skóra twarzy - możliwe korzyści i realne zagrożenia
W kontekście skóry twarzy należy wyraźnie rozróżnić dwie sytuacje: morsowanie z zanurzeniem twarzy oraz morsowanie bez kontaktu twarzy z wodą. W tym drugim, znacznie częściej spotykanym przypadku, wpływ morsowania na cerę jest ograniczony i pośredni.
Jeśli twarz nie jest zanurzana w zimnej wodzie, ewentualne obserwowane efekty - takie jak zmniejszenie opuchlizny czy chwilowa poprawa kolorytu wynikają głównie z ogólnych zmian naczyniowych w organizmie, a nie z bezpośredniego działania zimna na skórę twarzy. Tym samym ryzyko uszkodzenia bariery hydrolipidowej czy nasilenia reaktywności skóry jest znacznie mniejsze niż w przypadku celowej ekspozycji twarzy na bardzo niską temperaturę.
W rzeczywistym morsowaniu, takim, jakie najczęściej obserwuje się w Polsce, twarz oraz włosy bardzo często nie mają bezpośredniego kontaktu z zimną wodą. Większość osób morsujących zanurza ciało do wysokości klatki piersiowej lub obojczyków, pozostawiając głowę nad powierzchnią wody. Dodatkowo włosy są zwykle chronione czapką.
Oznacza to, że wpływ morsowania na skórę twarzy i włosy nie zawsze wynika z bezpośredniej ekspozycji tych obszarów na zimno, lecz ma charakter pośredni, związany z reakcją ogólnoustrojową organizmu, zmianami krążeniowymi oraz aktywacją układu nerwowego i hormonalnego.
Skóra twarzy jest cieńsza i bardziej reaktywna niż skóra ciała, dlatego jej kontakt z zimnem wymaga szczególnej ostrożności.
Czy morsowanie poprawia wygląd cery?
U części osób po morsowaniu można zauważyć:
- zmniejszenie porannej opuchlizny twarzy,
- chwilowe zwężenie porów,
- poprawę kolorytu i świeżości skóry.
Efekty te wynikają głównie z reakcji naczyniowej i nie mają charakteru długofalowego.
Morsowanie a cera wrażliwa i naczynkowa
U osób z cerą wrażliwą, naczynkową lub z trądzikiem różowatym morsowanie może przynieść więcej szkody niż pożytku. Gwałtowne zmiany temperatury mogą:
- nasilać rumień,
- prowadzić do pękania naczynek,
- zwiększać nadreaktywność skóry.
W takich przypadkach morsowanie nie jest zalecane z punktu widzenia zdrowia skóry.
Czy morsowanie działa jak krioterapia twarzy?
Choć morsowanie bywa porównywane do krioterapii, są to dwa zupełnie różne zjawiska. Krioterapia kosmetologiczna lub dermatologiczna jest:
- krótka,
- kontrolowana,
- dostosowana do potrzeb skóry.
Morsowanie to ekspozycja całego ciała na zimno w warunkach naturalnych, bez precyzyjnej kontroli intensywności bodźca.
Morsowanie a skóra ciała - cellulit, jędrność, suchość
Czy morsowanie pomaga na cellulit?
Morsowanie może pośrednio wpływać na wygląd skóry dotkniętej cellulitem poprzez:
- poprawę mikrokrążenia,
- zmniejszenie zastoju limfy,
- subiektywne wygładzenie skóry.
Nie ma jednak dowodów na to, że morsowanie bezpośrednio redukuje cellulit lub tkankę tłuszczową. Może być jedynie elementem wspierającym zdrowy styl życia.
Morsowanie a suchość i świąd skóry
Po morsowaniu wiele osób doświadcza:
- uczucia silnego ściągnięcia,
- swędzenia,
- łuszczenia skóry.
Są to objawy osłabienia bariery hydrolipidowej, dlatego regeneracja skóry po zimnej kąpieli jest kluczowa dla zachowania jej dobrej kondycji.
Morsowanie a włosy i skóra głowy
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku włosów i skóry głowy. W praktyce morsowania skóra głowy rzadko bywa zanurzana w lodowatej wodzie, a włosy najczęściej pozostają suche i zabezpieczone. Z tego powodu morsowanie nie oddziałuje bezpośrednio na strukturę włosa ani na mieszki włosowe.
Ewentualny wpływ morsowania na kondycję skóry głowy ma charakter pośredni i może wynikać z poprawy ogólnego krążenia czy regulacji reakcji stresowych organizmu. Nie jest to jednak bodziec wystarczający, aby realnie stymulować porost włosów czy hamować ich wypadanie.
Czy morsowanie wpływa na porost włosów?
Morsowanie nie pobudza bezpośrednio mieszków włosowych do wzrostu. Może natomiast: poprawiać ukrwienie skóry głowy.
Nie jest jednak metodą leczenia wypadania włosów ani alternatywą dla terapii trychologicznych.
Morsowanie a wypadanie włosów
U osób podatnych na wypadanie telogenowe intensywne morsowanie może stanowić dodatkowy czynnik stresowy dla organizmu. W takich sytuacjach zaleca się ostrożność i obserwację reakcji skóry głowy.
Czy zimna woda poprawia wygląd włosów?
Zimna woda może domykać łuski włosa, co chwilowo zwiększa połysk i gładkość. Nie regeneruje jednak struktury włosa i przy braku odpowiedniej pielęgnacji może prowadzić do jego przesuszenia.
Morsowanie a proces starzenia się skóry
Zimno działa na organizm poprzez mechanizm hormezy, czyli krótkotrwałego stresu, który może aktywować procesy adaptacyjne. Teoretycznie może to wspierać odporność komórek na stres oksydacyjny, jednak morsowanie nie jest zabiegiem anti-aging i nie zastępuje świadomej pielęgnacji skóry.
Jak morsować, aby nie zaszkodzić skórze?
Aby morsowanie nie pogarszało kondycji skóry:
- skóra powinna być zdrowa, bez aktywnych stanów zapalnych,
- po morsowaniu należy szybko ogrzać ciało,
- kluczowa jest pielęgnacja odbudowująca barierę hydrolipidową,
- warto obserwować reakcje skóry i dostosować częstotliwość morsowania.
Kto nie powinien morsować z perspektywy skóry?
Morsowanie nie jest zalecane osobom z:
- atopowym zapaleniem skóry,
- łuszczycą w fazie zaostrzenia,
- trądzikiem różowatym,
- silną cerą naczynkową,
- przewlekłymi stanami zapalnymi skóry.
Podsumowanie - czy morsowanie jest dobre dla skóry i włosów?
Podsumowując, morsowanie wpływa przede wszystkim na skórę ciała, która ma bezpośredni kontakt z zimną wodą. Wpływ na skórę twarzy i włosy jest zależny od sposobu morsowania i w wielu przypadkach pozostaje minimalny lub pośredni, jeśli te obszary nie są zanurzane.
Dlatego oceniając działanie morsowania na skórę i włosy, zawsze należy brać pod uwagę praktyczny przebieg ekspozycji na zimno, a nie jedynie teoretyczne założenia.
Morsowanie może przynosić krótkotrwałe korzyści w postaci poprawy mikrokrążenia i subiektywnego napięcia skóry. Jednocześnie może prowadzić do przesuszenia, osłabienia bariery ochronnej i nasilenia problemów naczyniowych.
Dlatego morsowanie nie jest uniwersalnym sposobem na poprawę wyglądu skóry. Jego wpływ na skórę i włosy zależy od indywidualnych predyspozycji, stanu skóry oraz właściwej pielęgnacji po ekspozycji na zimno.
